Nową, podległą Dowództwu Wojsk Specjalnych, Jednostkę Wojskową Agat uroczyście sformowano w środę w Gliwicach. Agat będzie wykonywać zadania zabezpieczenia i wsparcia działań pozostałych jednostek wojsk specjalnych.

"Jednostka Wojskowa Agat będzie miała charakter powietrzno-desantowy. Jest czymś w rodzaju specjalizacji wspierającej zadania innych jednostek specjalnych. Oznacza to, że Agat musi być zdolny do działania w rozmaitych okolicznościach, wspierania innych jednostek wojsk specjalnych w rozmaitych sytuacjach i udziału w bardzo różnych operacjach" - mówił podczas uroczystości w Gliwicach minister obrony narodowej Bogdan Klich.

Wyjaśnił, że oznacza to prowadzenie tzw. akcji bezpośrednich na lądzie, operacji antyterrorystycznych, ochranianie infrastruktury krytycznej, ale także udział w likwidowaniu skutków klęsk żywiołowych czy udzielanie pomocy humanitarnej. Podobne zadania mają podobne jednostki w armii Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii czy wielu innych sił zbrojnych z nami współpracujących.

Dowódcą Jednostki Wojskowej Agat został b. oficer GROM płk Sławomir Berdychowski. Pierwszy zespół szturmowy Agatu osiągnie gotowość do końca 2012 r., a cała jednostka - w 2014 r. Agat ma z czasem stać się najintensywniej eksploatowaną formacją Wojsk Specjalnych - obecną we wszystkich ich operacjach, a jednocześnie stanowiącą pierwszy etap służby komandosów.

Agat powstał na gruncie rozformowanego tego samego dnia Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej Gliwice, którego zadania przejął podobny oddział żandarmerii w Mińsku Mazowieckim. Znaczna część gliwickich żandarmów zgłosiła się do służby w wojskach specjalnych, w najbliższych miesiącach czeka ich selekcja i weryfikacja do nowej jednostki.

Nazwa Agat nawiązuje do historycznego kryptonimu powstałego 1 sierpnia 1943 r. oddziału dywersji bojowej Kedywu (Kierownictwa Dywersji) Komendy Głównej Armii Krajowej. Ówczesna nazwa oddziału zasilonego przez harcerzy warszawskich Szarych Szeregów pochodziła od złożenia wyrazów Anty-Gestapo.