Niepokoi mnie natomiast resetowanie polskich stosunków z Rosją. To niebezpieczne, bo jesteście jedynym krajem w Europie, który wie, czym tak naprawdę jest to państwo. Powinniście przekazywać to doświadczenie zachodniej Europie. Jeśli jednak dostosujecie się do ogólnoeuropejskiego trendu resetu, będzie to groźne nie tylko dla was, lecz także całej Europy. Gdy się okaże, że nawet Polska zgadza się na bliskie stosunki z rosyjskim reżimem, inni tym chętniej za tym pójdą. I Rosja będzie przesuwać pionki w Europie.
Dobrze ułożyły się natomiast stosunki między Polakami a Niemcami. W Warszawie zawsze silny był nurt wywodzący się z Dmowskiego – polityka zdecydowanie anty-niemiecka i do pewnego stopnia przychylna Rosji. Dobrze się stało, że w minionym dwudziestoleciu nie zwyciężyła. W wymiarze wewnętrznym zbudowaliście stabilny system demokratyczny. Odnieśliście sukces ekonomiczny. To przede wszystkim wynik dobrego wykształcenia pracowników. Co prawda kraj nie osiągnął jeszcze poziomu rozwoju państw zachodnich, ale zdecydowanie zmierza w tym kierunku.