Młody chłopak napadł w niedzielę w Płocku (Mazowieckie) na dwie wolontariuszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, które kwestowały w pobliżu jednego z kościołów na peryferiach miasta.

Jak poinformowała PAP Anna Lewandowska z płockiej policji, dziewczyny - Agata i Marta - które sprawca przewrócił, bił i kopał, nie dały odebrać sobie puszki z pieniędzmi. Napastnik uciekł.

Wolontariuszki, obie pełnoletnie, zbierały pieniądze do puszki WOŚP przed mszą świętą. Kiedy ludzie weszli do kościoła i na placu przed nim zrobiło się pusto, pojawił się chłopak w szarej kurtce, czarnych spodniach i z czerwonym kapturem na głowie. Nagle zaatakował dziewczyny, które zaczęły krzyczeć.

W Płocku na rzecz WOŚP kwestuje w niedzielę 300 wolontariuszy. Jest więcej niż w zwykłą niedzielę policyjnych patroli.

"Niestety, nie ma możliwości, żeby policjanci towarzyszyli wszystkim kwestarzom. Dlatego apelujemy, by w sytuacji w jakiej znalazły się Agata i Marta, świadkowie takiego zdarzenia natychmiast zatelefonowali pod numer alarmowy policji i udzielili pomocy poszkodowanym" - podkreśliła Lewandowska.