Do wypadku polskiego autokaru z 46 osobami doszło w sobotę rano na autostradzie nr 1 na północny wschód od Hamburga. 13 zostało rannych, w tym kilka ciężko - powiadomiła miejscowa policja, która nie udziela na razie informacji na temat narodowości poszkodowanych.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że pełny autokar jadący w stronę Hamburga o godz. 5.35 rano zaczął zjeżdżać ze swojego pasa w prawo. Uderzył w barierkę i przewrócił się na bok. Barierka została zniszczona na odcinku około 250 metrów.

Do wypadku doszło między miejscowościami Stapelfeld i Barsbuettel.

Policja nie informuje na razie o szczegółach dotyczących stanu zdrowia poszkodowanych podróżnych. Strażacy pracujący na miejscu mówią jednak, że wszyscy pasażerowie byli przytomni. Ci, którzy zostali ciężej ranni zostali przewiezieni do okolicznych szpitali. Innym pierwszej pomocy udzielali m.in. kierowcy zatrzymujących się aut.

Autostrada w stronę Hamburga pozostaje zamknięta. Na miejscu znajduje się około 50 pojazdów policji i służb ratowniczych. Zdolnym do dalszej podróży zapewniono transport zastępczy.