Jakubiak to b. poseł Ruchu Kukiz'15, który na początku listopada ub.roku zdecydował o odejściu z tego ugrupowania i jego sejmowego klubu. Następnie założył własne ugrupowanie - Federację dla Rzeczypospolitej. W środę partia dołączyła do zawiązanej przed wyborami do Parlamentu Europejskiego Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy.
W czwartek Jakubiak zorganizował w Katowicach konferencję prasową, inaugurującą kampanię Federacji. Konferencja odbyła się przed Wydziałem Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego, gdzie – jak zapowiedzieli jego sympatycy – miał on następnie „prowadzić wykład dla studentów z demokracji bezpośredniej”.
„Przede wszystkim staramy się w naszej partii zrobić taką organizację, aby każdy był ważny i miał swoje miejsce. E-voting na blockchainie (technologia zdecentralizowanych i rozproszonych struktur, mogących obsługiwać dane – PAP) to jest to, co jest nowością nawet w Europie. Nie ma tego w żadnej partii” - zaznaczył Jakubiak.
Poinformował, że dobiegają końca prace nad aplikacją komórkową, poprzez którą partia ma się kontaktować ze swoimi członkami. Zapowiedział, że aplikacja będzie wykorzystywana m.in. do wyborów bezpośrednich w organizacji - gdy tylko partia zostanie zarejestrowana.
"Mamy też funkcje sondażowe, quizowe, zachęty do współpracy w ramach naszej partii. A więc ciekawy projekt, innowacyjny, uczymy się. Mam nadzieję, że poprzez pytania i odpowiedzi też się będziemy uczyć” - dodał poseł. Jak zaznaczył, partia chce najpierw wypróbować rozwiązanie elektronicznego głosowania wśród swoich sympatyków, a następnie rozpowszechniać w Polsce.
Pytany przez dziennikarzy o inne elementy programu Jakubiak zasygnalizował, że partia chce „przede wszystkim uproszczeń”. „Liberalność to jest podstawa naszego działania. Jesteśmy konserwatystami, normalnymi ludźmi, którzy w swojej normalności zaczynają widzieć, co nam doskwiera” - mówił. „Za pomocą pytań obywatele powinni mieć możliwość kontaktowania się z nami, poprzez naszą organizację, a my powinniśmy wybierać to, co dla Polaków jest najważniejsze” - przekonywał.
Cechą Federacji dla Rzeczypospolitej ma być – według Jakubiaka - „nie wodzostwo, a demokracja”. „W naszej strukturze jest zasada: możemy dyskutować do chwili wyborów; jeżeli wybory zatwierdzą (decyzję) i będzie wybór, nie znosimy dalszej dyskusji na ten temat” - zastrzegł. Zaznaczył, że swoją rolę widzi jako „rolę starszego pana, który prowadzi partię przez okres jej budowy i gruntuje ją na scenie politycznej”.
Według informacji przekazanych w czwartek przez przedstawicieli Federacji dla Rzeczypospolitej w całej Polsce liczy już ona ok. 3 tys. członków, w tym ok. 500 w woj. śląskim.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ par/