Po tragicznym pożarze, w którym w piątek zginęło pięć 15-latek, niedziela jest dniem żałoby w Koszalinie. Odwołane są wszystkie wydarzenia kulturalne. Biskup diecezjalny Edward Dajczak odwołał orszak Trzech Króli, który miał przejść ulicami miasta.
W katerze rozpoczęła się msza św. w intencji ofiar i ich rodzin. Mszę sprawuje bp Dajczak, który wspólnie z prezydentem Koszalina Piotrem Jedliński zaprosili wszystkich do wspólnej modlitwy. Przyszły tłumy wiernych.
Datki zebrane na tacę podczas mszy przeznaczone zostaną na pomoc rodzinom ofiar.
Po mszy wierni przejdą na plac przed ratuszem, z którego miał ruszyć odwołany orszak Trzech Króli, by również wspólnie się pomodlić. Tu zbiórkę pieniędzy dla rodzin ofiar przeprowadzi Caritas.
Natomiast o godz. 17.00, w godzinie tragedii, przy ul. Piłsudskiego 88, mieszkańcy Koszalina zbiorą się przed miejscem, do której do niej doszło. Biskup z wiernymi, modlitwą będą chcieli wesprzeć rodziny zmarłych; odmówią Koronkę do Bożego Miłosierdzia.
Służby prasowe kurii biskupiej poinformowały o możliwości przynoszenia białych kwiatów oraz zniczy, które będzie można złożyć w miejscu tragedii. (PAP)