Po konsultacjach prezydenta Andrzeja Dudy z liderami partii politycznych ws. projektów ustaw o KRS i SN, nie wykluczam, że dojdzie do kolejnych spotkań prezydenta w tej sprawie - powiedział we wtorek wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha.

Prezydent Duda spotkał się w zeszłym tygodniu z przedstawicielami klubów sejmowych, z którymi rozmawiał o projektowanych ustawach dotyczących Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa.

Mucha, pytany we wtorek w radiu RMF FM, czy prezydent spotka się w tej sprawie również z premier Beatą Szydło lub ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą, odparł: "To prezydent decyduje o agendzie swoich spotkań, jeżeli będzie widział potrzebę kolejnych spotkań w ramach konsultacji, to takie spotkania będą miały miejsce". Jak dodał, "nie wyklucza kolejnych spotkań w tej sprawie".

Mucha zapewnił ponadto, że prezydent "jest w stałym kontakcie" z szefową rządu. Zapewnił, że "dobra współpraca" jest również "na linii prezydent - prezes Jarosław Kaczyński". "Ta współpraca jest związana z realizowaniem pewnych postulatów programowych, które były tożsame dla Andrzeja Dudy i całego obozu prawicy" - podkreślił.

Pytany, które postulaty, przedstawione prezydentowi przez partie polityczne podczas ubiegłotygodniowych spotkań, zostaną uwzględnione w prezydenckich projektach ustaw o SN i KRS, Mucha odparł, że do czasu zaprezentowania opinii publicznej gotowych projektów, Kancelaria Prezydenta nie będzie informować o ich szczegółowych założeniach.

Dopytywany, czy znana jest już dokładna data przedstawienia opinii publicznej prezydenckich projektów ustaw o SN i KRS, Mucha odparł, że jest "wysoce prawdopodobne, że 25 września będą one ujawnione". Jak zastrzegł, "nie jest jeszcze przesądzone", czy Andrzej Duda jeszcze tego samego dnia, prześle je do Sejmu. "To będzie decyzja prezydenta" - podkreślił.

24 lipca prezydent Duda poinformował, że podjął decyzję o zawetowaniu ustaw: o Sądzie Najwyższym i o Krajowej Radzie Sądownictwa; zapowiedział też przygotowanie swoich projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy. (PAP)