Pracownicy cywilni policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej nie muszą obawiać się zwolnień. Do tej listy mogą jeszcze dołączyć urzędnicy pracujący w Służbie Więziennej. Może się tak stać, bo pod ochronę chcą ich wziąć senatorowie, którzy zajmują się na rozpoczętym wczoraj posiedzeniu uchwaloną przez Sejm 3 grudnia 2010 r. ustawą o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych i niektórych innych jednostkach sektora finansów publicznych w latach 2011 – 2013.
To jedna z czterech poprawek do ustawy, które zaproponowali senatorowie. Dziś będą głosowali nad ich przyjęciem, a już jutro posłowie mają ostatecznie zdecydować, czy poprawki zostaną uwzględnione.
– Zgłoszona poprawka o wyłączenie służby więziennej to wniosek mniejszości, i mimo że została zgłoszona przez senatora PO, może zostać odrzucona – mówi Mieczysław Augustyn, senator, sprawozdawca komisji.
Dodaje, że pozostałe trzy poprawki, które ograniczają ochronę, powinny zostać przyjęte. Senatorowie nie zgadzają się na wyłączenie z redukcji zatrudnienia tych urzędów, które do końca grudnia wprowadzą system zarządzania jakością zgodnie z wymaganiami Normy PN-EN ISO 9001: 2009 i system przeciwdziałania zagrożeniom korupcyjnym. Certyfikaty te mają m.in.: Ministerstwo Gospodarki, Sprawiedliwości, kilka urzędów wojewódzkich, a także KRUS i ARiMR.
– W całej mojej karierze pracy w Senacie nie zdarzyło się, aby wicepremier zabiegał podczas prac komisji o niezmienianie ustawy. A taka sytuacja zdarzyła się, gdy Waldemar Pawlak prosił senatorów, aby nie likwidowano możliwości wyłączenia z redukcji urzędów, gdzie funkcjonują określone normy jakości – mówi Mieczysław Augustyn.
Wskazuje, że argumenty wicepremiera nie przekonały senatorów. Co więcej, chcą też wyłączenia z ochrony cywilnych pracowników prokuratury.
Senatorowie opowiadają się także za złagodzeniem sankcji dla szefów urzędów, którzy nie dopełnią obowiązków związanych z redukcją zatrudnienia. Posłowie chcą, aby szef urzędu, który nie przeprowadzi co najmniej 10 proc. redukcji, podlegał karze nagany lub pieniężnej. Senatorowie zaproponowali, aby za nieterminowe przekazanie premierowi informacji zwolnieni byli z kary pieniężnej.