Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz zatrudnił na stanowisku doradcy farmaceutycznego 26-latka. Juliusz Krzyżanowski zdążył już doradzać szefowi resortu zdrowia m.in. przy ustawie refundacyjnej - twierdzi Super Express.

Zdaniem gazety doradca ministra zdrowia do spraw prawa farmaceutycznego, medycznego i ubezpieczeń zdrowotnych ma niewiele wspólnego z branżą medyczną. Doświadczenie zawodowe zdobył w dwóch kancelariach prawniczych, które głównie zajmowały się prywatyzacjami firm, postępowaniem upadłościowym i naprawczym.

To nie jedyna tak młoda osoba w otoczeniu ministra zdrowia. Szefem gabinetu Bartosza Arłukowicza jest 25-letni Konrad Korbiński.

Nie znam, nie słyszałem

Rozmówcy gazety twierdzą, że o Juliuszu Krzyżanowskim nigdy nie słyszeli.



Więcej
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/doradca-ministra-arlukowicza-ma-tylko-26-lat-juliusz-krzyzanowski-dwa-lata-temu-skonczyl-studia_230129.html




Więcej
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/doradca-ministra-arlukowicza-ma-tylko-26-lat-juliusz-krzyzanowski-dwa-lata-temu-skonczyl-studia_230129.ht


- Nigdy się z nim nie spotkałem, nigdy nie słyszałem o nim w trakcie swojej trzydziestoletniej pracy zawodowej. A znam wielu profesorów, lekarzy, prawników, ekspertów - mówi Bolesław Piecha były wiceminister zdrowia, obecnie szef komisji zdrowia.

- Nic nie słyszałem o kimś takim - twierdzi dr Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej, który polityką zdrowotną zajmuje się 19 lat.

Większość ministrów zatrudniła młodych

Nowi ministrowie zatrudnili w gabinetach politycznych 60 osób. Najwięcej, siedmiu pracowników, ma minister administracji i cyfryzacji Michał Boni. Jackowi Cichockiemu, szefowi MSW, pomaga sześć osób. Z reguły jednak szefowie resortów zatrudniają po 2-3 osoby.

Ministrowie zatrudnili osoby bardzo młode. Większość to dwudziestolatkowie, którzy wcześniej pracowali w biurach poselskich obecnych ministrów. Najmłodszy pracownik gabinetu politycznego ministra ma 21 lat.

W gabinecie Boniego nikt nie skończył 30. roku życia. Młody zespół ma też nowy minister sprawiedliwości Jarosław Gowin – oprócz szefa gabinetu Piotra Dardzińskiego, dominuje w nim rocznik ’86. Młodych wspiera też minister sportu Joanna Mucha. Szefową jej gabinetu została Anna Glijer, 27 lat, która wcześniej pracowała w jej biurze poselskim. Podobnie u ministra transportu Sławomira Nowaka – szefową gabinetu została 25-letnia Karolina Kleszcz. Poza nią w gabinecie pracuje m.in. doradca Jakub Łuczywo (22 lata).