Prezydent Bronisław Komorowski wraz z małżonką spędzą najbliższy weekend w Beskidach. Para prezydencka weźmie udział w wiślańskim pożegnaniu Adama Małysza i w uroczystość nadania przedszkolu w Żywcu imienia rodziny Komorowskich.

Prezydent z małżonką zamieszkają w rezydencji w Wiśle na Zadnim Groniu.

Biuro prasowe Kancelarii Prezydenta podało, że w sobotę para prezydencka weźmie udział w gali wspomnień z udziałem Adama Małysza. Impreza jest swoistym podziękowaniem mieszkańców rodzinnego miasta dla najwybitniejszego polskiego skoczka narciarskiego.

W niedzielę Bronisław i Anna Komorowscy odwiedzą Żywiecczyznę. W Lipowej złożą kwiaty pod pomnikiem ku czci poległych w II wojnie światowej mieszkańców tej miejscowości a także Ostrego i Słotwiny. Wezmą też udział w otwarciu szkółki leśnej w Dolinie Zimnika, gdzie posadzą drzewa pamiątkowe na ścieżce przyrodniczo-edukacyjnej.

W poniedziałek prezydent z małżonką będą uczestniczyli w jubileuszu 35-lecia działalności przedszkola numer 11 oraz w uroczystości nadania placówce imienia "Rodziny Komorowskich". Komorowscy choć nie z tej linii, z której wywodzi się prezydent, byli pierwszymi potwierdzonymi w dokumentach właścicielami Żywca. Dobra nadał im król Kazimierz Jagiellończyk w 1467 roku.

Historia zapamiętała tę familię bardzo różnie. Piotr Komorowski rozgonił zbójecki ród Skrzyńskich i wsparł króla w wyprawie na Węgry. Za to otrzymał Żywiec. Krótko potem zdradził króla i sprzymierzył z węgierskim monarchą Maciejem Korwinem przeciw Polsce. Poniósł porażkę, ale uzyskał przebaczenie Jagiellończyka. W XVII wieku Jan Spytek Komorowski pozostał w pamięci jako budowniczy szkoły, ale już jego bratanek Mikołaj słynął z okrucieństwa. W żywieckim zamku bił fałszywe monety z wizerunkiem króla Zygmunta III Wazy. Dobra żywieckie w 1624 roku jako zastaw trafiły do Wazów. W 1675 roku w ich posiadanie weszli Wielopolscy, a od połowy XIX wieku - Habsburgowie.

Małżonka prezydenta przed uroczystością weźmie udział w posiedzeniu Narodowej Rady Ekologicznej.

Zameczek na Zadnim Groniu w Wiśle stanął w miejscu, w którym arcyksiążę Fryderyk Habsburg wystawił zamek myśliwski w 1909 roku. Powstał on w latach 1929-1931 i służył jako rezydencja prezydenta Ignacego Mościckiego. Był darem Ślązaków dla głowy państwa. Podczas II wojny światowej służył jako ośrodek reprezentacyjny i wypoczynkowy dla Niemców, a po wojnie wypoczywali w nim notable PRL. Obiekt przejęła następnie jedna ze śląskich kopalń. W latach 90. zameczek przejęła Kancelaria Prezydenta. Przywracanie mu dawnej świetności trwało dwa lata. Funkcję rezydencji pełni ponownie od 2005 roku.