Komisja Majątkowa w czasie 20 lat swojej pracy przekazała stronie kościelnej - w ramach rekompensat i odszkodowań - ponad 65 tys. 537 ha i ponad 143, 5 mln zł - poinformowali w środę współprzewodniczący Komisji. Według nich, do rozpatrzenia pozostało jeszcze 216 spraw.

Jak powiedział dziennikarzom współprzewodniczący komisji ze strony rządowej Józef Różański, w sumie do komisji trafiły 3063 wnioski o wszczęcie postępowania regulacyjnego. "Zatwierdzonych zostało 1486 ugód przywracających lub przekazujących własność kościelnym osobom prawnym, wydano 990 orzeczeń przywracających lub przekazujących własność, 666 spraw zakończono oddaleniem wniosków, a w 136 przypadkach komisja nie uzgodniła orzeczenia" - powiedział Różański.

Wąsowski: Kościół niezadowolony z wyników Komisji Majątkowej

Nie jesteśmy zadowoleni z działalności i wyników prac Komisji Majątkowej, to nie był instrument doskonały - powiedział mec. Krzysztof Wąsowski, współprzewodniczący Komisji ze strony kościelnej.

"Ze strony kościelnej mogę powiedzieć, że jesteśmy niezadowoleni z efektów prac Komisji Majątkowej. Komisja nie zaspokoiła roszczeń majątkowych Kościoła w sprawie dóbr, które stracił" - powiedział Wąsowsk

Komisja zakończyła prace 28 lutego 2011 roku. W środę współprzewodniczący komisji ze strony państwowej i kościelnej, Krzysztof Wąsowski i Józef Różański, podsumowali jej działalność.

Komisja działała na mocy ustawy z 17 maja 1989 r. W 12-osobowym składzie zasiadało po sześciu przedstawicieli MSWiA i sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski. Decyzja o jej likwidacji ma związek m.in. z krytyką, że większość jej decyzji zapadała bez konsultacji z samorządami czy zarządcami nieruchomości. Media donosiły też, że nie weryfikowano wycen gruntów przedstawianych przez rzeczoznawców Kościoła - miały one być zaniżane. W ubiegłym tygodniu CBA skierowało do Prokuratury Generalnej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstw przy 11 jej orzeczeniach.

Wąsowski potwierdza, że postawiono mu zarzuty

Współprzewodniczący Komisji Majątkowej ze strony kościelnej Krzysztof Wąsowski przyznał w środę, że ma postawione zarzuty w jednym ze śledztw dotyczących działania komisji.

Powiedział jednak dziennikarzom, że nie chce komentować tej sprawy, ani odnosić do treści zarzutów, bo nie ma dostępu do akt śledztwa.

W czerwcu 2010 r. warszawska prokuratura okręgowa postawiła zarzuty siedmiu osobom ws. nieprawidłowości związanych z przekazaniem zakonowi elżbietanek działki w stolicy przez Komisję Majątkową. Jak podawały media, zarzuty poświadczenia nieprawdy dotyczyły m.in. właśnie Wąsowskiego, a także ks. Mirosława P., pełnomocnika zakonów w komisji. Miało chodzić o to, że orzeczenie podpisali tylko przedstawiciele strony kościelnej, a przedstawiciele strony rządowej zrobili to w innym terminie.

Od września 2008 r. trwa śledztwo w sprawie domniemanego działania na szkodę Skarbu Państwa przez członków Komisji oraz nierzetelnej wyceny 47-hektarowej działki w warszawskiej dzielnicy Białołęka. Chodzi o ziemię, którą zakon sióstr elżbietanek dostał od Komisji Majątkowej jako rekompensatę za grunty odebrane im w PRL. Następnie za ponad 30 mln zł (na tyle ekspert Komisji wycenił działkę) siostry sprzedały ją biznesmenowi z Pomorza (nabywca wciąż nie zapłacił). Władze dzielnicy Białołęka twierdziły, że ziemia jest warta 240 mln zł.

Kościół i rząd chcą wyjaśnienia wątpliwości dot. Komisji Majątkowej

Strony kościelna i rządowa są zainteresowane wyjaśnieniem wszelkich wątpliwości dotyczących Komisji Majątkowej - czytamy w sprawozdaniu z działalności komisji.

Jak zaznaczono w materiale przekazanym podczas środowej konferencji dziennikarzom, członkowie komisji deklarują współpracę w tym zakresie z właściwymi organami.

"W debacie publicznej pojawiły się opinie o możliwości działań naruszających obowiązujące prawo w trakcie postępowań regulacyjnych przy niektórych orzeczeniach komisji majątkowych. Obie strony - zarówno rządowa jak i kościelna - są zainteresowane wyjaśnieniem wszystkich wątpliwości i deklarują współdziałanie z właściwymi organami" - zaznaczono w dokumencie.

Sprawozdanie składa się z części opisowej liczącej 10 stron oraz z załączników. W pierwszej części zawarte są m.in. procedury, na podstawie których działała komisja. Załączniki to tabele, w których zamieszczono informacje zarówno o wnioskodawcach, wnioskach i nieruchomościach, których dotyczą, oraz o rozstrzygnięciach, które zapadły.