W Warszawie przed Sejmem zebrało się kilkadziesiąt osób, które protestowały przeciwko reformie szkolnictwa. W ramach reformy minister edukacji Anna Zalewska zapowiedziała m.in. likwidację gimnazjów. Protestujący przynieśli ze sobą transparenty z napisem „Stop dla chaosu w szkole” czy „Robert Lewandowski chodził do gimnazjum”. Nie zabrakło również przemówień nauczycieli i rodziców. Uczestnicy mieli na sobie także specjalne nosy Pinokia. Zebrani podkreślili, że pikieta nie jest ich ostatnim słowem. Wielka manifestacja przeciwko likwidacji gimnazjów odbędzie się 19 listopada na placu Piłsudskiego.