Putin utrzymywał, że nie jest możliwe używanie rakiet Tomahawk bez bezpośredniego udziału żołnierzy amerykańskich.
Zadając pytanie, czy Tomahawki zaszkodzą relacjom między USA i Rosją, odpowiedział, że będzie to oznaczać jakościowo nowy etap eskalacji, w tym w relacjach między USA i Rosją. (PAP)