We wpisie na platformie Truth Social zapewnił też, że podczas spotkania z europejskimi liderami omówił gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, które zostaną udzielone przez Europę w koordynacji z USA.

Na początek spotkanie Zełenski-Putin. Trump rozmawiał już z Putinem

"Miałem bardzo udane spotkanie z wybitnymi gośćmi (...), które zakończyło się kolejnym spotkaniem w Gabinecie Owalnym. Podczas spotkania omówiliśmy gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, które zostaną udzielone przez różne kraje europejskie w koordynacji ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki. Wszyscy są bardzo zadowoleni z możliwości POKOJU dla Rosji i Ukrainy" - napisał Trump po zakończeniu spotkania w Białym Domu.

"Po zakończeniu spotkań zadzwoniłem do prezydenta Putina i rozpocząłem przygotowania do spotkania prezydenta Putina z prezydentem Zełenskim w miejscu, które zostanie ustalone. Po tym spotkaniu będziemy mieli trójstronne, w którym wezmą udział obaj prezydenci i ja" - dodał.

Szczyt w Białym Domu. Trump mówi o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy. Szczegółów jednak brak

Trump ocenił, że poniedziałkowe spotkanie było dobrym pierwszym krokiem ku zakończeniu wojny. Prezydent USA podkreślał wcześniej, że było to również największe zgromadzenie europejskich przywódców w Białym Domu w historii. Udział wzięli w nim prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, sekretarz generalny NATO Mark Rutte, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer.

Mimo że gwarancje bezpieczeństwa na wzór tych z NATO były głównym tematem rozmów, z wypowiedzi uczestników po spotkaniu wynika, że nie ustalono na nim konkretnych szczegółów, jak będą wyglądać w praktyce. Rutte zapowiedział, że szczegóły będą omawiane w nadchodzących dniach. Nierozstrzygnięta pozostaje też sprawa ewentualnych zmian terytorialnych, bo jak powiedział potem prezydent Ukrainy, będzie to kwestia między nim i Władimirem Putinem.