Trump napisał, że jego zdaniem "postępowanie Harvardu uczyniło go nieodpowiednim miejscem docelowym dla zagranicznych studentów i badaczy". Oświadczył, że dalsze przyjmowanie przez Havard zagranicznych studentów na swoim kampusie stanowiłoby zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Kogo dotyczy proklamacja Donalda Trumpa?

Decyzja dotyczy wszystkich studentów, którzy chcą wjechać do USA, aby studiować na Harvardzie po dacie wydania proklamacji. W dokumencie napisano, że wyjątkiem są studenci, których wjazd „byłby korzystny dla interesu narodowego”.

Zgodnie z proklamacją Departament Stanu USA ma "rozważyć unieważnienie" wiz obecnych studentów prestiżowej uczelni.

Jak długo ma obowiązywać rozporządzenie Trumpa?

Rozporządzenie ma obowiązywać przez pół roku. W ciągu 90 dni administracja ma określić, czy powinno być przedłużone.

Pod koniec maja Reuters podał, że administracja Trumpa nakazała amerykańskim placówkom dyplomatycznym za granicą wstrzymanie nowych spotkań z cudzoziemcami ubiegającymi się o wizy studenckie w ramach programów wymiany, a Departament Stanu przygotowuje się do zaostrzenia weryfikacji zagranicznych studentów.

Administracja Trumpa pozbawiła już Harvard grantów na cele naukowe

Rząd pozbawił już wcześniej najstarszy uniwersytet Ameryki ponad 2,6 mln dolarów przeznaczanych na granty naukowe.

Resort edukacji USA, próbując uzasadnić te ataki administracji, ogłosił, że Harvard "nie zgłasza funduszy otrzymywanych z zagranicy", "ma konszachty z Partią Komunistyczną Chin" i jest "proterrorystyczny".

Jak podkreśliła agencja AP, spór wokół uczelni narastał od miesięcy. Administracja Trumpa zażądała szeregu zmian w polityce i zarządzaniu na Harvardzie, który oskarżono m.in. o tolerowanie prześladowań na tle antysemickim.

Również w środę Trump zakazał wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych dla obywateli 12 państw, w tym m.in. Afganistanu, Haiti, Iranu, Sudanu i Libii.