Burmistrz położonego na południu Izraela Eilatu zapowiedział w poniedziałek wzniesienie miasteczka namiotowego - podał portal Times od Israel. Miasto przyjęło już tysiące izraelskich uciekinierów i ewakuowanych.

W ostatnich dniach do Eilatu napłynęło 60 tys. ewakuowanych - powiadomił burmistrz Eli Lankri. Liczba ludności miasta podwoiła się. Zapełnione są nie tylko specjalne centra noclegowe, ale także hotele i lokale Airbnb.

Dotychczas - twierdzi portal - opustoszało 105 miasteczek i osiedli leżących w pobliżu Strefy Gazy lub Libanu. Około połowy ich mieszkańców ewakuowano, drugie tyle przeniosło się w bezpieczniejsze rejony z własnej woli.

Łącznie 200 tys. Izraelczyków stało się wewnętrznymi uchodźcami - przekazały źródła rządowe. (PAP)

os/ mal/

oprac. Piotr Celej