Ukraina nie zgodzi się na żadne decyzje zastępcze na szczycie NATO w Wilnie, oczekujemy konkretnych kroków w sprawie naszego członkostwa w Sojuszu - powiedział szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba, cytowany w piątek przez agencję Interfax-Ukraina.

Jeśli sojusznicy "po prostu potwierdzą po raz 130. +politykę otwartych drzwi+, to dla Ukrainy taki wynik szczytu będzie nie do przyjęcia" - oświadczył Kułeba.

"Jeśli spróbują zaproponować nam w Wilnie jakieś pozytywne rzeczy odnośnie do pogłębienia współpracy z NATO, ale jednocześnie nie zrobią ani jednego kroku ku członkostwu Ukrainy w NATO, to jest to dla nas nie do zaakceptowania" - kontynuował.

Na lipcowym szczycie NATO w Wilnie powinien być zrobiony krok w stronę członkostwa Ukrainy w Sojuszu - podkreślił minister. Strona ukraińska oczekuje też, że sojusznicy "zdecydują, co będzie dziać się z punktu widzenia gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy od teraz do czasu, gdy Ukraina stanie się członkiem NATO" - zaznaczył szef dyplomacji.

W żadnym wypadku nie zgodzimy się na decyzje zastępcze - zapowiedział. (PAP)

ndz/ tebe/