Ukraiński wiceminister wyraził nadzieję, że Klingbeil "dostrzeże potrzebę przekonania rządu federalnego do podejmowania odważniejszych decyzji", zwłaszcza przekazania myśliwców.
Melnyk, były ambasador Ukrainy w Berlinie wątpił jednak, by lider grupy parlamentarnej SPD Rolf Muetzenich zmienił stanowisko w sprawie dostaw broni po powrocie do Niemiec. "Pozostaje bardzo wątpliwe, czy będzie to oznaczać, że pan Muetzenich nie będzie już hamował niemieckich dostaw broni" - ocenił.
Muetzenich był wielokrotnie krytykowany na Ukrainie za niechęć do dostaw broni i promowanie dyplomacji. Dotychczas ani SPD, ani niemiecki rząd nie chciały brać udziału w dyskusji na temat dostaw myśliwców na Ukrainę- przypomina dpa.
SPD ma trudne zadanie na Ukrainie ze względu na swoją politykę wobec Rosji przed inwazją. Partii zarzuca się, że przez dziesięciolecia źle oceniała prezydenta Rosji Władimira Putina i zbyt mocno opierała się na współpracy z Rosją. Zarówno Klingbeil, jak i Muetzenich otwarcie przyznali się do błędnych ocen - pisze dpa.