Wybory parlamentarne w Estonii wygrała Estońska Partia Reform obecnej premier Kai Kallas - poinformował w nocy z niedzieli na poniedziałek Narodowy Komitet Wyborczy.
Zwycięska partia zdobyła 31,2 proc. głosów, co przekłada się na 37 mandatów w liczącym 101 reprezentantów jednoizbowym parlamencie Estonii. Drugie miejsce w wyborach zajęła Estońska Konserwatywna Partia Ludowa (EKRE), zdobywając 16,1 proc. głosów - 17 mandatów. Na miejscu trzecim uplasowała się Estońska Partia Centrum, uzyskując 15,3 proc. głosów i 16 miejsc w parlamencie.
Próg wyborczy przekroczyły również - po raz pierwszy od utworzenia - partia Eesti 200, zdobywając 13,3 proc. głosów (14 mandatów), Partia Socjaldemokratyczna, otrzymując 9,3 proc. głosów (9 mandatów) oraz Ojczyzna, zyskując 8,2 proc. głosów (8 mandatów).
W wyborach wzięło udział 63,7 proc. uprawionych do tego obywateli Estonii - 613 812 osób. Ponad 50 proc. głosów oddano internetowo - pierwszy raz w historii kraju e-głosy stanowią większość wszystkich oddanych.
Obecna premier Kaja Kallas ustanowiła wyborczy rekord w estońskich wyborach parlamentarnych, zdobywając 31 102 głosów. Premier i przewodnicząca zwycięskiej partii podziękowała wyborcom za oddane na Partię Reform głosy i wszystkim kandydatom z listy za "świetnie wykonaną robotę". "To prawdziwa praca zespołowa, nikt nie mógłby wykonać tego samodzielnie" - powiedziała.
Obywatele Estonii członków Riigikogu wybrali na czteroletnią kadencję. W wyborach startowało dziewięć partii i 11 kandydatów niezależnych. Próg wyborczy w wyborach do parlamentu wynosi 5 proc.
Do głosowania w wyborach parlamentarnych w Estonii upoważnieni są jedynie obywatele tego państwa. Wszyscy Estończycy posiadający prawa wyborcze otrzymali wcześniej pocztą tradycyjną oraz elektroniczną listę przysługujących im możliwości wyborczych.
Z Tallina Jakub Bawołek (PAP)
jbw/ zm/