Premier Ukrainy Denys Szmyhal zaapelował w środę do obywateli, by nie wyciągali pochopnych wniosków i unikali "spekulacji" w sprawie katastrofy śmigłowca koło Kijowa, w której zginęło 14 osób, w tym szef MSW Ukrainy Denys Monastyrski i jego dwóch zastępców.
"Śledztwo potrwa pewien czas, tak więc apelujemy o unikanie rozmaitych teorii, spekulacji, i o poczekanie na komentarze i wnioski oficjalne" - napisał Szmyhal w oświadczeniu na serwisie Telegram.
Śmigłowiec resortu ds. sytuacji nadzwyczajnych z delegacją resortu rozbił się w środę rano w Browarach, mieście w aglomeracji Kijowa. W katastrofie zginęło 14 osób, w tym: minister Monastyrski, jego pierwszy zastępca Jewhenij Jenin i jeszcze jeden wiceminister spraw wewnętrznych Jurij Łubkowycz. Śmigłowiec rozbił się w pobliżu przedszkola. Wśród ofiar śmiertelnych jest dziecko; rannych zostało 25 osób, w tym 11 dzieci. (PAP)