W Sewastopolu na anektowanym Krymie wręczonych zostało dotąd około 1000 wezwań do armii rosyjskiej; mobilizowani mają dołączyć do oddziałów w okupowanym obwodzie chersońskim na południu Ukrainy - podał w niedzielę ukraiński sztab generalny.

"Mężczyznom w wieku podlegającym powołaniu do wojska wręczono prawie tysiąc wezwań. Przedstawiciele wojsk okupacyjnych mówią mobilizowanym, że będą przechodzić służbę na (...) terytorium obwodu chersońskiego, do upłynięcia terminu tzw. operacji specjalnej" - podał sztab.

W wieczornym komunikacie, opublikowanym na Facebooku, sztab informuje, że rosyjscy dowódcy wysyłają zmobilizowanych do uzupełnienia oddziałów, które poniosły straty w walkach, "bez przygotowania" i "bezpośrednio na linię frontu". Sztab ocenia, że znacznie pogarsza to morale przeciwnika (https://tinyurl.com/2p88pekd). (PAP)

iom/ akl/