Organy ścigania Ukrainy potwierdziły pięć przypadków przestępstw seksualnych wobec dzieci ze strony rosyjskich wojskowych – powiadomił prokurator generalny. Władze ukraińskie ustaliły także dane 5,3 tys. nielegalnie deportowanych dzieci.

„Są przypadki przemocy seksualnej wobec dzieci, ustalone w trakcie postępowań karnych. Ta kategoria zbrodni wojennych została potwierdzona w przypadku pięciorga dzieci w wieku od 4 do 16 lat” – powiedział Andrij Kostin w wywiadzie dla portalu lb.ua.

„Zdajemy sobie sprawę, że takich zbrodni jest o wiele więcej. To trudna praca. Pracujemy z dziećmi z wykorzystaniem systemu +zielony pokój+, w obecności psychologów, których dzieci nie widzą, ale którzy pomagają” – mówił Kostin.

Kostin powiedział również w tym samym wywiadzie, że władze ukraińskie ustaliły, iż na terytorium Rosji i Białorusi nielegalnie wywieziono z Ukrainy ponad siedem tysięcy dzieci.

„Jak dotąd ustalono tożsamość 5327 dzieci” – powiedział Kostin, dodając, że Ukraina przekazuje te informacje do MKCK. Władze Ukrainy, jak zaznaczył, nie mają możliwości działania na terytorium Rosji i wywierania nacisku na tamtejsze władze, lecz mogą to zrobić organizacje międzynarodowe.

„One mają możliwość wywarcia presji na państwo-agresora, żeby te dzieci sprowadzić (na Ukrainę). Wykorzystały je przecież, by umożliwić eksport ukraińskiego zboża do tych krajów, gdzie panuje głód” – powiedział Kostin.

Proces sprowadzania przymusowo deportowanych dzieci jest bardzo trudny. Jak dotąd, powiedział Kostin, na Ukrainę udało się sprowadzić 55 dzieci. Jeszcze 37 takich dzieci wraz z bliskimi lub opiekunami znajduje się obecnie na terytorium krajów UE. (PAP)

just/ tebe/