Kontrolujący część obwodu donieckiego Ukrainy prorosyjscy separatyści z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej zablokowali dostęp do Google, uzasadniając to „propagandą terroryzmu” – pisze w piątek portal Ukrainska Prawda. Wcześniej to samo zrobili separatyści z obwodu ługańskiego.

Ukrainska Prawda podaje, że o podjęciu decyzji o blokadzie Google’a poinformował Denys Puszylin, samozwańczy lider tzw. DRL. Wcześniej to samo zrobiły „władze” tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej.

Według sterowanych i sponsorowanych przez Moskwę separatystów Google „propaguje terroryzm i przemoc wobec wszystkich Rosjan, a szczególnie mieszkańców Donbasu”.

Obie separatystyczne „republiki” powstały w 2014 r. z inspiracji Rosji na terytorium ukraińskiego Donbasu po zainicjowaniu tam prorosyjskiej (i wspieranej przez rosyjską armię) rebelii. W lutym br. Kreml wykorzystał samozwańcze DRL i ŁRL do rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji na Ukrainę, uzasadniając ją m.in. swoją „troską" o losy ludności rosyjskojęzycznej. (PAP)