Wojska rosyjskie na Ukrainie kontynuują ofensywę, ale tempo ich przesuwania się znacznie spadło - przekazał we wtorek rano sztab generalny ukraińskiej armii w komunikacie zamieszczonym na Facebooku.

Ta ocena sytuacji dotyczy stanu na wtorek, na godz. 6 rano czasu lokalnego (godz. 5 rano w Polsce).

Wskazano w niej, że grupy armii ukraińskiej prowadzą operację obronną "w granicach stref operacyjnych: południowej, wschodniej i północnej, na wyznaczonych pozycjach".

Na kierunku północnym trwa obrona Czernihowa, a wokół Kijowa obrona utrzymuje się na wyznaczonych pozycjach - zapewnia sztab.

Na południu "prowadzona jest operacja obronna wzdłuż granicy państwowej i osłona wybrzeża morskiego". Na przedmieściach Mikołajowa trwają walki obronne - głosi komunikat. Cztery osoby cywilne zginęły w ciągu minionej doby w obwodzie mikołajowskim wskutek rosyjskich ostrzałów - poinformowały ukraińskie państwowe służby ds. sytuacji nadzwyczajnych.

W poniedziałek w wyniku ostrzałów w obwodzie mikołajowskim wybuchło 11 pożarów, w tym osiem w sektorze mieszkalnym. Spod gruzów ratownicy wydobyli pięć osób, które przewieziono do szpitali. Informacje w sprawie zabitych i rannych są uściślane. Pirotechnicy usunęli z sektora mieszkalnego 15 sztuk amunicji - czytamy w komunikacie.