26 października w Luksemburgu odbędzie się nadzwyczajne spotkanie ministrów państw UE, odpowiedzialnych za sprawy energii, poświęcone rosnącym cenom gazu ziemnego - przekazało PAP źródło unijne.

W ostatnich tygodniach na korytarzach unijnych instytucji w Brukseli coraz częściej dyskutowany jest temat rosnących cen energii w UE. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen uważa, że odpowiedzią może być m.in. utworzenie strategicznej rezerwy gazu. Z informacji PAP wynika, że jedną z rozważanych opcji są też wspólne zakupy surowca.

Część krajów UE jest zdania, że sprawą cen energii muszą zająć się instytucje unijne. Jak informują nieoficjalnie źródła dyplomatyczne w Brukseli, Polska chce, aby Komisja Europejska przeprowadziła dochodzenia w sprawie manipulacji na rynku gazu ziemnego, prowadzonych przez rosyjski koncern Gazprom, które powodują wzrost cen. Kwestia ta ma pojawić się na unijnym szczycie 21-22 października.

Z informacji PAP wynika, że w tej kwestii jedną z omawianych opcji mają być wspólne zakupy gazu przez państwa członkowskie. Podobna propozycja pojawiła się już w 2016 r., jednak wtedy kraje UE nie osiągnęły w tej sprawie kompromisu. Unijni urzędnicy są przekonani, że obecnie warto do niej wrócić. Bruksela uważa, że skoro wspólne zakupy szczepionek zakończyły się sukcesem, to mogłoby się to udać również w przypadku gazu, a efekt skali spowodowałby, że UE mogłaby zyskać lepszą pozycję negocjacyjną i lepsze ceny tego surowca. W efekcie Europejczycy płaciliby mniej za energię elektryczną.

Dyskutowaną opcją mają być również wspólne zakupy na potrzeby rezerwy strategicznej surowca dla UE. Urzędnicy uważają, że mogłaby być ona gwarantem, że gazu nie zabraknie w sytuacji kryzysu energetycznego. Istnieje jednak przekonanie, że nie wszystkie kraje mogłyby poprzeć takie rozwiązanie, m.in. z uwagi na koszty, więc rozważa się dobrowolność udziału w tym projekcie. Urzędnicy zdają sobie sprawę, że jest to skomplikowane, dlatego traktują tę opcję jako możliwą do zrealizowanie w perspektywie średnio- lub długoterminowej.

Bruksela chciałaby wysłuchać przedstawicieli państw członkowskich w tej sprawie. Unijni urzędnicy uważają, że to dlatego, że sytuacja, jeśli chodzi o dostawy gazu, jest inna na wschodzie, na zachodzie, północy i na południu UE.

Szersza dyskusja zaplanowana jest na unijnym szczycie w dniach 21-22 października.