W odniesieniu do informacji o dostępnych w sprzedaży alkolodach poprosiliśmy Fabrykę Lodów Jan Januszewski o stanowisko w tej sprawie. Firma wskazała, że lody z dodatkiem 4 proc. alkoholu obecnie nie są produkowane ze względu na małą sprzedaż i nieopłacalność magazynowania i produkcji.
Poprosiliśmy Fabrykę Lodów Jan Januszewski o stanowisko w sprawie doniesień serwisu wpoznaniu.pl dotyczących sprzedaży w sklepach lodów zawierających alkohol.
Właściciel odpowiedział, że lody nie są już produkowane ze względu na małą sprzedaż i brak opłacalności, a ostatnia produkcja była prowadzona w listopadzie 2023 roku. Wskazano również, że obecnie na stanie magazynowym znajdują się szczątkowe ilości tych produktów.
"Produkcja zgodna z przepisami"
"Jednocześnie wyjaśniam: produkcja naszych lodów zawierających niewielkie ilości alkoholu jest zgodna z obowiązującymi przepisami w Polsce, w szczególności z Ustawą z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Produkty te są skierowane do dorosłych konsumentów, a ich skład i oznakowanie są zgodne z wymogami prawnymi dotyczącymi wyrobów alkoholowych. Prawidłowość oznakowania opakowań i wprowadzenie do obrotu handlowego zostały potwierdzone decyzją z dnia 1.12.2022 r. przez Zachodniopomorski Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych znak sprawy KO.B230.273.2022" – wskazano w oświadczeniu dla Gazety Prawnej.
Właściciel uzupełnił, że w przypadku zmiany regulacji firma natychmiast dostosuje się do obowiązujących przepisów.
Praliny z alkoholem
Jan Januszewski zwrócił również uwagę na fakt, że na polskim rynku jest wiele produktów z alkoholem niespełniających obecnie obowiązujących przepisów. Wymienił trzy produkty, które nie spełniają obowiązku w zakresie m.in. informacji o tym, że produkt jest niebezpieczny dla kobiet w ciąży i dzieci, jak również - brak informacji o tym, czy alkohol w pralinach czy czekoladach znajduje się wyłącznie w nadzieniu czy w całej objętości.
"Są to produkty naszych sąsiadów za zachodniej granicy, a polskie przepisy jak widać ich nie obowiązują" - napisał Jan Januszewski w oświadczeniu dla Gazety Prawnej.
Alkotubki na cenzurowanym
Tymczasem kilka dni temu producent alkotubek postanowił wycofać swój produkt ze sprzedaży.
"Żałujemy, że produkt Voodoo Monkey, pomimo że został wyprodukowany i oznaczony zgodnie z obowiązującymi przepisami, wzbudził negatywne i niezamierzone skojarzenia. W związku z tym zarząd spółki OLV S.A. podjął decyzję o niezwłocznym wycofaniu całej partii produktów z rynku i natychmiastowym wstrzymaniu produkcji. Przepraszamy za zaistniałą sytuację" – przekazano w komunikacie.
Rząd pracuje obecnie nad zmianą przepisów, które pozwolą na sprzedaż alkoholu wyłącznie w przeznaczonych do tego opakowaniach.