Wyniki wyborów możemy poznać szybciej, niż się spodziewamy, choć jeszcze nie w poniedziałek - przekazała szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak. Według niej jest możliwe, że pierwsze będą podane wyniki wyborów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.

W poniedziałek o godz. 10 rano w Państwowej Komisji Wyborczej odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono dane ws. wyników wyborów samorządowych spływających z poszczególnych komisji wyborczych. Według przewodniczącego PKW Sylwestra Marciniaka "sytuacja jest dynamiczna", a "proces wprowadzana danych z obwodowych komisji wyborczych postępuje".

Kiedy wyniki wyborów samorządowych 2024?

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak zapewniła, że system zliczania głosów działa jak należy. Według niej wynik możemy poznać "szybciej niż się spodziewano", choć jeszcze nie w poniedziałek. Podkreśliła, że nawet po spłynięciu danych ze wszystkich komisji, trzeba jeszcze zweryfikować poszczególne protokoły, co także - poza samym liczeniem głosów - jest żmudną i długotrwałą pracą. "W związku z tym na pewno to jeszcze trochę potrwa" - oceniła.

Według Pietrzak możliwe, że wyniki wyborów do rad organów samorządu zostaną podane osobno od wyników wyborów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, m.in. ze względu na fakt, że - zgodnie z wytycznymi - dane z wyborów na włodarzy samorządowych są zliczane jako pierwsze. Marciniak wyjaśnił, że do tej pory stosowano taką praktykę dlatego, że w przypadku tych wyborów w wielu miejscach odbędzie się jeszcze druga tura, przez co wyniki pierwszej potrzebne są tak szybko, jak to możliwe.

Przedstawiciele PKW poinformowali również, że kolejna konferencja PKW odbędzie się o godz. 17.30 w poniedziałek, a nie - jak pierwotnie planowano - o godz. 13.30.(PAP)

autorzy: Mikołaj Małecki, Aleksandra Rebelińska

mml/ reb/ sdd/