"Rosyjskie ośrodki propagandowe znów próbują używać wobec Polski szantażu nuklearnego. Tym razem głos zabrał 'ekspert wojskowy' Konstantin Siwkow, strasząc Polskę atakiem jądrowym" - napisał we wtorek na Twitterze pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

W serii wpisów Stanisław Żaryn przekazał, że według Siwkowa rosyjskie wojsko ma prawo do przeprowadzenia uderzeń jądrowych na terytorium Polski. "Jeśli polskie władze będą prowadzić +agresywną+ politykę wobec Moskwy oraz Białorusi, 'zagrażając ich bezpieczeństwu i suwerenności'" - podkreślił.

"K. Siwkow, wzorem mocodawców z Kremla, straszy świat gotowością Rosji do użycia niszczycielskiej broni nuklearnej w regionie, co będzie mieć katastrofalne skutki dla ludzkości" - zaznaczył.

Zauważył przy tym, że Rosja od wielu miesięcy podkreśla potencjalne zagrożenie nuklearne w związku z prowadzoną wojną na Ukrainie. "Działania propagandowe realizowane w tym temacie są elementem prób zastraszania społeczeństw Zachodu" - podał.

"Szerząc wizję wojny atomowej, Kreml próbuje wymusić uległość Zachodu i miękką reakcję na działania Rosji przeciwko Ukrainie" - dodał Stanisław Żaryn. (PAP)

Autor: Bartłomiej Figaj

bf/ ok/