Pytanie zakłada scenariusz i wydarzenie, które nie miały miejsca - podkreślił premier Mateusz Morawiecki pytany o konflikt z wicepremierem i szefem MAP Jackiem Sasinem. Jest wiele ośrodków w Polsce, które chciałyby byśmy się pogrążyli w sporach - dodał Sasin.
Morawiecki i Sasin podczas wtorkowej konferencji prasowej zostali zapytani o spór pomiędzy nimi, o którym w ostatnim czasie donosiły niektóre media. Według tych doniesień Sasin dążył do pozbawienia Morawieckiego funkcji premiera.
Morawiecki ocenił, że pytanie jest z tezą i zakłada scenariusz i wydarzenie, które nie miały miejsca. Dodał, że w ostatnich kilku miesiącach wraz z Sasinem spędzili dużo czasu na posiedzeniach komitetów dotyczących rynku energii, czy posiedzeniach sztabów węglowych. "To były bardzo dobre dyskusje. Głębokie, czasami wiązały się z różnicą zdań pomiędzy ministrami" - przyznał szef rządu.
"Mogę tylko powiedzieć, że jestem zaszczycony, że mogę pracować z tak mądrymi ludźmi, którzy potrafią przedstawiać różne racje. Czasami w trzygodzinnych dyskusjach ucierały się po prostu najlepsze rozwiązania" - mówił premier.
"Mogę tylko potwierdzić to, co powiedział premier Morawiecki. Rzeczywiście pracujemy bardzo intensywnie nad tym, aby te problemy rozwiązywać" - wtórował mu wicepremier Sasin.
Szef MAP wskazał, że kilka razy w tygodniu spotyka się sztab węglowy, kryzysowy pod przewodnictwem premiera. "Często to są długie i wyczerpujące narady" - dodał.
Wicepremier przyznał, że w ostatnich tygodniach czytał wiele doniesień medialnych i analiz. "Jak czytałem to się zastanawiałem, czy być może ja uczestniczę w jakiejś innej rzeczywistości niż ta, która jest opisywana" - mówił. "Naprawdę proszę wierzyć, że to nie tak wszystko wygląda, jak niektórzy chcieliby żeby wyglądało" - powiedział Sasin.
Jak dodał, jest w Polsce wiele ośrodków, które chciałby "byśmy się pogrążyli w sporach". "Żeby rząd PiS, rząd premiera Mateusza Morawieckiego zajmował się sobą, zajmował własnymi rozgrywkami, ambicjami. My na pewno tą drogą nie pójdziemy. Tą drogą szło wiele rządów III RP, przeważnie kończyło się to źle dla tych rządów, ale przede wszystkim dla Polski" - zauważył Sasin.
Podkreślił, że jesteśmy w trudnym momencie, jest dużo problemów i potrzeba odważnych decyzji, by się z tym zmierzyć. "Ani premierowi Morawieckiemu, ani mnie na pewno nie zabraknie odwagi, żeby te trudne decyzje podejmować i podejmować je wspólnie. To jest ta zasada, którą realizujemy i będziemy realizować" - zapewnił wicepremier. (PAP)
autor: Rafał Białkowski, Ewa Wesołowska