Bielan był w poniedziałek gościem TV Republika. Był tam pytany m.in. o prezentację nowej partii i czy to będzie czerwiec. "Umawialiśmy się w gronie kierownictwa, liderów Porozumienia na pewien scenariusz, który był związany z przepisami covidowymi w Polsce. Od początku zakładaliśmy, że w czerwcu będzie ich poluzowanie; będzie można zrobić nieco większe spotkanie" – odpowiedział europoseł. Jak dodał, informowali o tych krokach lidera Zjednoczonej Prawicy, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
"Chcemy postępować spokojnie, konsekwentnie, ale bez jakiś specjalnych emocji. Zależy nam na tym, aby sytuacja w Zjednoczonej Prawicy stabilizować" – podkreślił Bielan. "Co nie oznacza, że jak będziemy widzieć agresywne ruchy ze strony Gowina, tak jak widzieliśmy w zeszłym roku jego próby zbliżenia z opozycją, to nie będziemy głośno o tym mówić" - zadeklarował.
Dopytywany, czy zatem jednak czerwiec jest jeszcze nieprzesądzony, odparł, że "to jest przesądzone". "To się odbędzie w przyszłym miesiącu" – poinformował polityk. Jak wyjaśnił, to "jest tak naprawdę rebranding Porozumienia. "My nie chcemy występować pod szyldem, który Jarosław Gowin i jego najbliżsi współpracownicy skutecznie skompromitowali w mediach. Jednocześnie trzeba pamiętać, że w Porozumieniu Jarosław Gowin dopuścił się szeregu nieprawidłowości" – podkreślił Bielan.
Pytany ilu parlamentarzystów popiera jego działania, stworzenie nowej partii, powiedział, że "jeszcze nie może mówić o formule prawnej, która tutaj będzie zastosowana, to będzie dopiero druga połowa czerwca". Jak zauważył, dziś z Gowinem pozostała mniej więcej połowa posłów wśród tych, którzy byli w Porozumieniu, kiedy Gowin podpisywał w październiku ub.r. nową umowę koalicyjną. "To jest skala destrukcji partii, którą Jarosław Gowin przeprowadził w ciągu ostatnich kilku miesięcy" – wskazał europoseł.
Na pytanie, ilu posłów zostanie z Gowinem w lipcu, oparł, że nie potrafi powiedzieć. Przypomniał, że Wojciech Maksymowicz i Andrzej Sośnierz opuścili klub PiS, a Michał Wypij zapowiadał wyjście z klubu z PiS, ale tych obietnic jeszcze nie spełnił. "Jest to polityk silnie związany z Wojciechem Maksymowiczem. Zobaczymy co zrobi" - zaznaczył Bielan.
Według niego zdecydowana większość posłów, którzy nawet dziś stoją przy Gowinie, nie wyobraża sobie wyjścia z ZP. "Nawet ta deklaracja poparcia dla Gowina, którą podpisali na początku lutego zwierała kluczowe zdani o tym, że chcą być członkami Zjednoczonej Prawicy" – podkreślił Bielan.
Komentarze(1)
Pokaż: