Zjednoczona Prawica jest wystarczająco spójna; mimo różnic w poglądach na wiele spraw, łączy nas wspólna wizja Polski; zależy nam na zmianie rzeczywistości od strony polityki międzynarodowej, gospodarczej, finansowej i historycznej - mówił premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla wp.pl.

Premier pytany na ile zjednoczona jest dzisiaj Zjednoczona Prawica odparł, że jest ona "wystarczająco spójna". "Mimo różnic w poglądach na wiele spraw, łączy nas wspólna wizja Polski" - dodał. Wskazał, że jest rzeczą naturalną, że w dużej partii pojawiają się różnice poglądów. Zaznaczył, że w różnorodności może być siła.

"Nie bardzo wierzę, żeby przy tak skomplikowanym świecie, przy wielu różnych odniesieniach do polityki międzynarodowej, wewnętrznej, gospodarczej czy społecznej - można było znaleźć dzisiaj stuprocentową zgodność" - stwierdził.

Premier zwrócił uwagę, że Porozumienie w wielu sprawach znajduje się akurat "na antypodach Solidarnej Polski". Dlatego - dodał - sztuką jest pojednanie kilku stanowisk i wypracowanie wspólnego mianownika. "My potrafimy to robić" - zapewnił.

Morawiecki zwrócił uwagę, że od 2015 r. PiS wygrywa wszystkie wybory powszechne w Polsce, a program, który został przedstawiony Polakom jest realizowany krok po kroku. Jak dodał, opozycji ciężko się określić od 5 lat, kim chcą być i co chcą robić.

"Gdybyśmy byli ekipą +ciepłej wody w kranie+, zapewne dałoby się prosto przedryfować przez meandry współczesności. Nam jednak zależy na zmianie rzeczywistości od strony polityki międzynarodowej, gospodarczej, finansowej i historycznej" - mówił szef rządu.

"Naruszyliśmy tak wiele nerwów III Rzeczpospolitej, tak wiele grup interesów, poruszyliśmy tak wiele wątków, że byłbym zdziwiony, gdyby partie koalicyjne zachowały na każdy z tych tematów jednolite zdanie. Nadmiernie mnie to jednak nie niepokoi" - dodał.

Premier na pytanie, czy nie niepokoi go, że dzisiaj konkurentem poważniejszym od opozycji został koalicyjny sojusznik odparł, że zasadniczym forum decyzyjnym w Zjednoczonej Prawicy jest prezydium komitetu politycznego i komitet polityczny PiS.

"Szef naszego obozu politycznego dba o jedność. Sądzę, że jesteśmy w stanie mimo różnic wypracować wspólnotę interesów i zdań na tematy podstawowe i wiele innych, potrzebnych do usprawniania państwa. Dobrze jest mieć za sobą środowisko polityczne, gdzie pluralizm poglądów jest szanowany i respektowany" - powiedział Morawiecki.