10 sztuk broni, 500 sztuk amunicji i siedem kg amfetaminy zabezpieczyli policjanci z CBŚP podczas akcji wymierzone w gang handlujący narkotykami i bronią. Dotąd zatrzymano trzy osoby. Jak mówi rzeczniczka CBŚP kom. Agnieszka Hamelusz, sprawa jest jednak rozwojowa.

"Zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, handlu bronią, materiałami wybuchowymi oraz udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków. Aresztowano ich na trzy miesiące" - powiedziała Hamelusz.

Śledztwo nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Lublinie. Trzech członków gangu zatrzymali policjanci CBŚP z Lublina przy wsparciu funkcjonariuszy z Warszawy.

"Zabezpieczyliśmy przy nich 10 sztuk broni palnej, m.in. pistolety maszynowe Skorpion, dwa karabiny Mauser, 500 sztuk amunicji i 800 gramów plastycznego materiału wybuchowego z zapalnikiem; siedem kg amfetaminy i 100 gramów kokainy" - dodała Hamelusz.

Policjanci zaznaczają, że sprawa jest rozwojowa.

Do zatrzymań doszło w Warszawie i okolicach. Dwóch członków grupy "wpadło" na stacji benzynowej. "Akcja była bardzo dynamiczna. Mężczyźni zostali zatrzymani przy jednym z aut, użyto m.in. granatów hukowych. Byli całkowicie zaskoczeni" - mówi nieoficjalnie jeden z policjantów.

Z raportu CBŚP wynika, że w 2015 r. w Polsce działało 190 grup specjalizujących się w różnego rodzaju przestępczości kryminalnej - m.in. wymuszeniach haraczy, rozbojach, przemycie i handlu bronią. Od kilku lat zmienia się jednak specjalizacja polskich grup przestępczych. Tych zajmujących się typową przestępczością kryminalną (co było charakterystycznej m.in. dla lat 90. - PAP) jest mniej; przeważają gangi zajmujące się przestępczością ekonomiczną.