Cały czas pracuje sztab operacyjny, powołany przez armatora. "Sytuacja jest nadzwyczajna. Zależy nam na bezpieczeństwie tych ludzi, i żeby powrócili do rodzin cali i zdrowi" - powiedziała przedstawicielka Euroafriki.
Piraci porwali polskich marynarzy ze statku "Szafir" przedwczoraj. Jedenastu pozostałych załogantów udało się "Szafirem" do portu Onne.