Trzeci miesiąc z rzędu ubyło bezrobotnych we wszystkich, hiszpańskich regionach. Najwięcej nowych miejsc pracy stworzono w budownictwie, rolnictwie i przemyśle. Dwa razy częściej zatrudnienie znajdowali mężczyźni niż kobiety, a o ponad 11 tysięcy osób spadło bezrobocie wśród młodych Hiszpanów.
Związki zawodowe narzekają jednak, że umowy o pracę zawierane są na coraz gorszych warunkach. Pensje spadły średnio o 20 procent, zniknęły premie i nadgodziny, a pracownicy są przyjmowani najwyżej na 3 miesiące. Przybywa zatrudnianych na stałe. Jednak tylko co 10 umowa jest zawierana na pełen etat.
Sytuacja gospodarcza Hiszpanii jest jednak coraz lepsza. W tym roku wzrost gospodarczy ma wynieść prawie 3 procent PKB. Rząd apeluje o cierpliwość i zapewnia, że społeczeństwo odczuje poprawę na początku przyszłego roku.