Czy prezydent Bronisław Komorowski ma szansę na reelekcję? Dwa dni temu prezydent poinformował, że zamierza ponownie ubiegać się o najwyższy urząd w państwie i wystartuje w majowych wyborach prezydenckich. Podkreślił, że na decyzję wpłynęły m.in. wysokie oceny jego działalności przez ostatnie pięć lat, wyrażane przez Polaków.

Dwa dni temu prezydent poinformował, że zamierza ponownie ubiegać się o najwyższy urząd w państwie i wystartuje w majowych wyborach prezydenckich. Podkreślił, że na decyzję wpłynęły m.in. wysokie oceny jego działalności przez ostatnie pięć lat, wyrażane przez Polaków.

Rafał Grupiński z PO powiedział w radiowej Trójce, że bardzo się cieszy z takiej decyzji Komorowskiego. "Mamy za sobą pięć lat bardzo dobrej prezydentury, pełnionej funkcji z dużą klasą również na arenie międzynarodowej" - powiedział. Podkreślił, że ten model prezydentury należałoby kontynuować.

Z tą opinią zgadza się Henryk Wujec z Kancelarii Prezydenta. "Trudno znaleźć w tej chwili osobę, która lepiej nadawałaby się na prezydenta niż Bronisław Komorowski" - powiedział.

Zdaniem Tadeusza Cymańskiego, Bronisław Komorowski ma szanse na reelekcję. Polityk Solidarnej Polski ma jednak nadzieję, że wybory wygra kandydat PiS Andrzej Duda.

Jerzy Wenderlich z SLD skrytykował Bronisława Komorowskiego za wypowiedź, że nie chce być prezydentem PO, tylko "szerokiego ogółu obywateli". "Tego uniknąć się nie da" - powiedział polityk Sojuszu. "Zbyt długo i zbyt dużo schlebiał decyzjom Platformy Obywatelskiej nawet takim, którym schlebiać nie powinien" - dodał Jerzy Wenderlich.

Andrzej Rozenek z Twojego Ruchu bardzo dobrze ocenia prezydenturę Bronisława Komorowskiego, szczególnie w dziedzinie obronności państwa. Jednak jego zdaniem - prezydent za mało angażuje się w politykę społeczną.

W opinii Marka Sawickiego z PSL, Komorowski to doświadczony polityk. "Nie zapominajmy, że za panem prezydentem kroczy pokolenie młodych , także doświadczonych polityków" - dodał. Podkreślił, że takim politykiem jest kandydat PSL na prezydenta Andrzej Jarubas. "Więc prezydent nie może w tej chwili czuć się niezagrożony" - podkreślił polityk ludowców.

Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja.