– Boli mnie to jako podatnika i jako ministra finansów, ale bezpieczeństwo energetyczne ma znaczną wartość - powiedział w cytowanej przez "Rzeczpospolitą" rozmowie minister finansów Mateusz Szczurek.
Przyznał też, że cały proces obciąży finansowo podatników, zaznaczył jednak, że i tak płaciliby za nagłą upadłość kopalń. Całą sprawę określa jako akceptowalny transfer na górnictwo. Szczurek powiedział także, że jeszcze w tym kwartale znane będą założenia nowej ordynacji podatkowej. Te zapowiedziano jeszcze w expose premier Ewy Kopacz.