Blisko 5 tysięcy policjantów i innych służb bezpieczeństwa skierowanych zostanie do ochrony żydowskich szkół we Francji. To efekt jednego z ataków terrorystycznych, które wstrząsnęły krajem.

Jego celem był sklep na przedmieściach Paryża, sprzedający koszerną żywność. Zginęło tam 4 zakładników.

Szef francuskiego resortu spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve zapowiedział, że dla wzmocnienie bezpieczeństwa społeczności żydowskiej do działań skierowani zostaną też żołnierze.