Od Wigilii w prawie 470 pożarach w całym kraju zginęło 14 osób, a 30 zostało rannych.

To najtragiczniejsze statystyki podczas świąt Bożego Narodzenia od kilku lat - ocenił w rozmowie z IAR rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak. A przecież święta jeszcze się nie skończyły.

Rzecznik straży pożarnej przestrzegał przed pozostawianiem na noc i podczas nieobecności w domu włączonych urządzeń elektrycznych. Szczególną uwagę zwrócił na urządzenia dogrzewające i świąteczne iluminacje.

Paweł Frątczak dodał, że większość pożarów w ostatnich dniach wybuchła w nocy. Wtedy najtrudniej o ratunek, bo zagrożenie zostaje późno zauważono.