W Afganistanie oficjalnie zakończyła się polska misja ISAF. Informują o tym obecni na miejscu specjalni wysłannicy Polskiego Radia Wojciech Cegielski i Andrzej Klewiado. Podczas uroczystości w bazie Bagram polscy żołnierze przekazali obowiązki kolegom, którzy mają zająć się przygotowaniem nowej, mniejszej misji NATO. Weźmie w niej udział 12 tysięcy żołnierzy, w tym 150 Polaków.

Dowódca kończących misję Polaków pułkownik Adam Słodczyk w czasie uroczystości w bazie Bagram mówił o tym, co żołnierze zrobili w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Podkreślał, że do kraju wysłano 1,5 tysiąca ton mienia. „Sprzęt, którego transport był nieopłacalny, został zutylizowany na terenie bazy Bagram. Było tego ponad 20 pojazdów i ponad 360 ton odpadów. Przekazaliśmy afgańskim organizacjom humanitarnym mienie wartości prawie 300 tysięcy złotych” - dodał płk Słodczyk.

W ciągu 13 lat polskiej obecności przez Afganistan przewinęło się 28 tysięcy osób, zarówno żołnierzy jak i cywilów. W szczytowym momencie misja liczyła 2600 osób.

Polscy żołnierze walczyli z talibami, odbudowywali prowincję Ghazni w której stacjonowali i wyszkolili 11 tysięcy afgańskich żołnierzy i policjantów. Dostarczyli też 130 ton pomocy humanitarnej. W czasie trwania polskiej misji zginęło 45 osób, a 361 osób zostało rannych.

Materialny koszt polskiej misji w Afganistanie wojsko szacuje na 6 miliardów złotych.