Rząd powinien zawetować porozumienie w sprawie ograniczenia emisji dwutlenku węgla do 2030 roku. W związku z rozpoczynającym się jutro unijnym szczytem klimatycznym Jarosław Kaczyński przypomniał stanowisko PiS w tej sprawie. Podkreślił, że decyzja rządu ma ogromne znaczenie dla rozwoju Polski. "W polskim interesie jest to, aby Polska mogła w dalszym ciągu korzystać z energii z węgla i żeby rozwój Polski nie był obciążony ogromnym wzrostem kosztów energii" - powiedział prezes PiS. W tej chwili, jego zdaniem, jedyną decyzją, którą można podjąć jest veto.

Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro dodał, że celem pakietu klimatycznego jest likwidacja węgla jako surowca energetycznego. Będzie to jego zdaniem oznaczało konieczność wydawania miliardów złotych na zmianę profilu energetyki oraz miliardów na zakup gazu, przede wszystkim w Rosji.

Poseł Piotr Naimski podkreślił, że w odniesieniu do PKB koszt pakietu klimatycznego jest dla Polski dwa razy wyższy niż średnio w Unii Europejskiej. Przyjęcie proponowanych przez Komisję Europejską rozwiązań będzie jego zdaniem oznaczało, że "wszelkie dywagacje dotyczące doganiania przez polską gospodarkę średniej europejskiej to są mżonki i Polska jest utrzymywana w stałej zależności i niedorozwoju w Europie".

Jutro i pojutrze w Brukseli unijni przywódcy mają uzgodnić nowy cel redukcji dwutlenku węgla po 2020 roku. W styczniu Komisja Europejska zaproponowała redukcje emisji CO2 o 40 procent do 2030 roku. Polska jest temu przeciwna, bo będzie to niekorzystne dla naszej - opartej na węglu - gospodarki.