Petro Poroszenko ma przedstawić dziś kandydaturę nowego ministra obrony. Wczoraj prezydent usunął z tego stanowiska Walerego Heleteja.

W lakonicznym oświadczeniu Petra Poroszenki czytamy, że przyszedł czas zmienić szefa Ministerstwa Obrony. Walerij Heletej był nim od lipca. Zdaniem prezydenta, zmiany na tym stanowisku, usunięcie w kończącym się tygodniu kierownictwa Służby Granicznej oraz powołanie nowej Komisji do spraw wywiadu, która zbiera dla prezydenta wszystkie informacje na temat wojny, powinny wzmocnić zdolności obronne Ukrainy.

Na razie nie wiadomo, kto nim będzie. Eksperci nie wymieniają konkretnych nazwisk, oczekują jednak, że będzie to doświadczony wojskowy generał. Liczą na to przede wszystkim członkowie ochotniczych batalionów, którzy nie raz krytykowali Walerego Heleteja. Były szef MON nie był wojskowym, a przed objęciem tego stanowiska kierował odpowiednikiem polskiego Biura Ochrony Rządu.

Prawdopodobnie w czasie jutrzejszego posiedzenia Rada Najwyższa zaakceptuje propozycję prezydenta na stanowisko ministra.