NATO twierdzi, że na Ukrainie jest co najmniej tysiąc rosyjskich żołnierzy. Takie informacje przekazują mediom oficerowie sojuszu. Podobnie wcześniej twierdziły Kijów i Waszyngton. Moskwa zaprzecza tym doniesieniom. Rosyjski wysłannik przy OBWE Andriej Kelin zapewnia, że żołnierze Federacji Rosyjskiej nie przebywają na terytorium Ukrainy.
Prezydent Ukrainy "w związku z inwazją Rosji" zwołał nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa i Obrony. Petro Poroszenko odwołał też wizytę w Turcji.