Dziś rozpoczyna ostatni rok swojej kadencji. 6 sierpnia 2010 roku złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym. Podczas wizyty w Krakowie Bronisław Komorowski, podkreślał że nawet jeżeli wystartuje w zbliżających się wyborach prezydenckich, to nie czuje się pewny wygranej, bo byłoby to arogancją wobec ewentualnych przeciwników. "Należy najpierw skoncentrować się na wykonaniu bieżących zadań, a dopiero potem myśleć o przyszłości." - mówił Bronisław Komorowski.
Po czterech latach sprawowania najwyższego urzędu w państwie - według lipcowego badania CBOS - Bronisławowi Komorowskiemu ufa prawie trzy czwarte badanych - 74 procent. Prezydent podziękował za tak wysoką ocenę jego urzędowania. "To sprawia satysfakcję, ale nie będę też ukrywał, że też jest wielkim wyzwaniem" - dodał. Ostatni rok, nazywany przez prezydenta "ostatnią prostą", Bronisław Komorowski chce przeznaczyć na "uruchomienie polskiej refleksji i polskich nadziei" związanych z samorządnością.
W ciągu czterech lat prezydent złożył 81 wizyt zagranicznych oraz przyjął niemal 150 osobistości, w tym głowy państw i szefów rządów z wielu krajów. Dwukrotnie w Warszawie gościł prezydenta USA Baracka Obamę. Bronisław Komorowski podpisał niemal 800 ustaw, w tym tak kontrowersyjną, jak reforma emerytalna, trzy ustawy zawetował, a do Sejmu wystąpił z dwudziestoma.