Ukraiński lider zwrócił się do prezydenta Łukaszenki z prośbą, by ten pomógł doprowadzić do spotkania w Mińsku trójstronnej grupy kontaktowej w sprawie uregulowania sytuacji w Donbasie. W rozmowach mieliby wziąć udział były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma, ambasador Rosji na Ukrainie Michaił Zurabow i przedstawiciel OBWE. Służba prasowa prezydenta Białorusi poinformowała, że Aleksander Łukaszenka "zgodził się podjąć inicjatywę".
Białoruskie media przypominają, że w połowie maja prezydent Łukaszenka w połowie maja zgłaszał chęć pomocy w rozwiązaniu kryzysu ukraińskiego. Jednocześnie stwierdził, że nie chciałby odgrywać roli pośrednika w ewentualnych rozmowach pokojowych.
Rozgłośnia "Radio Swaboda" zwraca uwagę, że Białoruś jest bliskim sojusznikiem Rosji, choć w ostatnim czasie Mińsk nieco dystansuje się od jej polityki względem Ukrainy.