Informację zdementował ambasador Izraela przy ONZ. - Hamas nie porwał żadnego żołnierza, te pogłoski są nieprawdziwe - zapewnił Ron Prosor.
W Nowym Jorku na wniosek Jordanii zwołano nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ. Po jej zakończeniu wydano ogólnikowe oświadczenie, w którym wyrażono zaniepokojenie sytuacją na Bliskim Wschodzie i wezwano do zakończenia przemocy.
Tymczasem rośnie bilans ofiar walk w Strefie Gazy. Izrael poinformował, że od początku operacji wojskowej stracił 18 żołnierzy. W tym samym czasie zginęło ponad 430 Palestyńczyków (palestyńskie źródła mówią o ponad 500 ofiarach).