Od początku tej kadencji posłowie z darmowych połączeń lotniczych korzystali ponad 25 tys. razy, za co podatnicy zapłacili niemal 14 mln zł - pisze "Rzeczpospolita". Rekordziści korzystali z samolotu niemal 300 razy.

Rekordzistami pod względem korzystania z połączeń lotniczych opłacanych ze środków Kancelarii Sejmu są Tomasz Górski (niez.), Grzegorz Schetyna (PO) i Jan Bury (PSL) - wylicza "Rzeczpospolita".

Górski od końca 2011 r. odbył 291, a Schetyna i Bury po 249 lotów, co kosztowało podatników odpowiednio 158 tys., 136 tys. i 135 tys. złotych. W sumie posłów, którzy przekroczyli liczbę 200 lotów od początku kadencji, było 13.