12 ofiar lawiny na szlaku na Mount Everest to Nepalczycy. Na miejscu trwa akcja ratownicza. Trasa na najwyższy szczyt co roku przyciąga setki wspinaczy z całego świata.

Dzisiejszy wypadek na szlaku na Mount Everest to najbardziej tragiczny wypadek na najwyższej górze świata w historii nowoczesnego alpinizmu. Tak śmierć 12 osób w lawinie, która zeszła na Mount Everest ocenia Elizabeth Hawley, która prowadzi Kronikę Himalajską. Do poprzedniego, tak tragicznego incydentu na tym szczycie doszło w 1996 roku. W pojedynczym wypadku zginęło wówczas 8 osób.

W kontekście dzisiejszej lawiny, oprócz 12 zabitych mówi się o 3 rannych. Do tej pory uratowano 5 osób. Wszyscy byli nepalskimi szerpami. Liczba poszkodowanych może wzrosnąć. Możliwe, że część grupy jest jeszcze pod śniegiem. Na miejscu trwa akcja ratownicza. Wydobyto już ciała co najmniej 4 zabitych.

Lawina zeszła około 6:30 rano czasu lokalnego na obszarze położonym poniżej drugiego obozu. Żywioł uderzył w najbardziej uczęszczany szlak prowadzący na szczyt. Mount Everest po raz pierwszy został zdobyty w 1953 roku. Od tego czasu wspięło się na nią ponad 4000 osób. Dla kilkuset próby zdobycia góry zakończyły się śmiercią.

W drugiej bazie na Mt. Everest znajduje się obecnie kilkaset osób, które przechodzą aklimatyzację przed rozpoczęciem wspinaczki na najwyższy szczyt świata. Wiosenny sezon wspinaczkowy na Mt. Evereście kończy się w maju.

Najwyższy szczyt świata został zdobyty po raz pierwszy w 1953 roku. Od tego czasu wspięło się na niego ponad 4000 osób. Dla kilkuset próby zdobycia Mt.Everestu zakończyły się śmiercią.