Donald Tusk mówił dziś w Sejmie, że wbrew powszechnemu wrażeniu, opozycja ukraińska nie jest radykalna, a zachowuje się odpowiedzialnie. Świadczą o tym jej postulaty - prac nad nową konstytucją bądź powrotem do tej z 2004 roku, apel o wcześniejsze wybory prezydenckie czy nowym kształcie państwowej komisji wyborczej.
Premier mówił, że po wczorajszej rozmowie odniósł wrażenie, iż wszyscy trzej przedstawiciele opozycji sprawiali wrażenie zdeterminowanych i lojalnych mimo różnicy interesów. Szef polskiego rządu dodał, że nie odniósł wrażenia jakoby zachodziły podziały między nimi.
Donald Tusk zaznaczył też, że Polska w pełni wspiera członkostwo Mołdawii w Unii Europejskiej. Wczoraj premier polskiego rządu odwiedził Kiszyniów i rozmawiał o tym z miejscowymi władzami.