Pełna zbieżność stanowisk w “najważniejszych kwestiach międzynarodowych” między Francją i Watykanem. Takie wrażenie odniósł prezydent Francois Hollande po 35-minutowej rozmowie z papieżem Franciszkiem. Mowa była o sytuacji w Afryce, w tym w Republice Środkowo-afrykańskiej i Mali, ale przede o Syrii.
Prezydent Francji wyraził przekonanie, że Stolica Apostolska powinna zaprosić przedstawicieli - jak ja określił - "syryjskiej koalicji demokratycznej" na dowód, że konflikt powinien zostać rozwiązany na drodze rokowań uznających pluralizm.
Papież i prezydent wyrazili nadzieję, że konferencja Genewa 2 przyczyni się do natychmiastowego wstrzymania konfliktu i zapoczątkuje przejście od dyktatury do demokracji. Hollande oświadczył, że papieżowi leży na sercu rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego i wiele sobie obiecuje po swej majowej wizycie w Ziemi Świętej.