Prymas przedstawił papieżowi sytuację Kościoła katolickiego w naszym kraju, mówiąc zarówno o trudnościach wierzących, jak i samych biskupów. Są oni zaniepokojeni łatwym uleganiem duchowi czasu, narzucającemu wzorce życia sprzeczne z nauką Kościoła. Arcybiskup Kowalczyk powiedział, że “materializm praktyczny wydaje się niekiedy groźniejszy od systemów totalitarnych, z którymi zmierzyliśmy się w przeszłości”. Przynosi on zobojętnienie religijne, relatywizm moralny, korupcję, przestępczość, selektywne traktowanie prawd wiary, zanikanie poczucia grzechu i prawego sumienia. Rośnie liczba związków niesakramentalnych, spada zaś przyrost naturalny.
Jednocześnie Prymas Polski przyznał, że hierarchowie, wyrośli w strukturach społecznych socjalizmu realnego, mają trudności z wypracowaniem nowego stylu pracy
duszpasterskiej w systemie demokratycznym gospodarki rynkowej i panującego materializmu praktycznego. Swoje przesłanie do Kościoła w Polsce papież Franciszek przekaże biskupom na piśmie podczas zbiorowej audiencji, w piątek 7 lutego.
Biskupi podzieleni są na grupy A, B i C
Ta wizyta to pierwsza z serii "ad limina Apostolorum”. Przez tydzień 90 hierarchów przedstawi w Watykanie sytuację Kościoła w Polsce i wysłucha rad Franciszka. Duchowni podkreślają, że papież jest dobrze zorientowany w tym jak wygląda nasz Kościół.
Biskupi podzieleni na grupy A, B i C będą opowiadali o sytuacji w swoich diecezjach. "To będzie taki zasadniczy przegląd, który doda biskupom sił do pracy" - mówi Marcin Przeciszewski z Katolickiej Agencji informacyjnej. Sami duchowni zapewniają, że są gotowi na przyjęcie uwag.
Sebastian Duda filozof i teolog związany z katolickim pismem "Wieź" zwraca uwagę, że polscy hierarchowie jakby do końca nie rozumieli priorytetów Franciszka. Chociażby tych związanych z ubóstwem i troską o ubogich, które jak podkreśla - dla papieża są jednymi z najważniejszych problemów współczesnego świata.
Podzieleni na grupy biskupi odwiedzą różne kongregacje watykańskie. Najważniejsze będzie jednak ostatnie spotkanie z papieżem, kiedy skieruje on słowo do całego Kościoła w Polsce.